01 lutego 2004, 17:38
JAK BYM CHCIAŁA
MÓC UŚMIECHNĄĆ SIĘ
ALE SZCZERZE
LECZ NIE UMIEM
WSZYSTKIE SIŁY OPUSZCZAJĄ MOJĄ DUSZĘ
A JA STACZAM SIĘ W DÓŁ
TONĘ W GŁĘBINACH ZAPOMNIENIA
A TAK BARDZO CHCĘ PAMIĘTAĆ
SIEBIE I WAS
TO CO KOCHAM I NIENAWIDZĘ
ALE BRAK JUŻ SIŁ
BIAŁE ŚWIATEŁKO SIĘ ZBLIŻA
A JA SIĘ
PRAGNĘ POMOCY, LECZ WOKÓŁ CISZA
ZIMNO... I CIEMNO....
I JA
SAMA...
UDAJĄC UŚMIECH IDĘ PRZEZ ŚWIAT
WIEDZĄC, ŻE JUŻ NIE ISTNIEJĘ
ZAPISANA W CIEMNYCH KSIĘGACH HADESU
ZNIKAM
ALE CHCĘ WRÓCIĆ!!